poniedziałek, 2 kwietnia 2012

IMAGINE #14

MÓJ PIERWSZY IMAGIN +18 

Mieszkasz z One Direction w Los Angeles. Mieszkacie na bardzo popularnej dzielnicy. Jesteś dziewczyną Harrego. Pewnego ranka zostaliście z loczkiem sami w domu. Za oknem był jak zwykle pięknie i słonecznie. Promienie słońca wbijały się przez wielkie okna. Raziły was w oczy. Leżeliście na kanapie w sypialni. Miałaś nogi na nogach Harrego. Łaskotał Cię po nich. Zamykałaś oczy, gdy tylko słońce oświetlało twoją twarz. Przechylałaś głowe w tą i spowrotem. Rozkoszowałaś się tą chwilą. Myślałaś jakie spotkało Cię szczęście. Nagle poczułas oddech Hazzy na twojej szyi. Otworzyłaś oczy i ujrzałaś go patrzącego na Ciebie. Przygryzał wargi. Jego oczy były takie hipnotyzujące. Powiedział: -Wiesz, że mam ochote? - uśmiechnęłaś się i popchnęłaś go na drugą stronę sofy. Położyłaś się na niego i zaczęliście się rozbierać. Za nim się zorienotawaliście byliście już nadzy, Harold zaczął w Ciebie wchodzić, ale inaczej niż zazwyczaj, Był stanowczy i ostry. Poruszał się tak szybko, że czułaś od środka, że zaraz się zapalisz. Wszystko w Tobie pulsowało. Spływał po was pot. Byliście napaleni jak nigdy przedtem. Wyszedł z Ciebie i przerzucił Cię tak, że teraz on był na Tobie. Całował Cię po szyi, schodził coraz niżej. Macał twoje piersi, lizał, przygryzał je. Nagle znalazł się pod twoim podbrzuszem. Zaczął Ci całować i pieścić. Poczułaś ucisk w środku. Harry włożył Ci do środka swoje dwa palce. Ruszał nimi jeszcze mocniej niż przedtem, śmiejąc się przy tym cwaniacko. Podobało Ci się to. Jęczałaś i krzyczałaś. Bolało Cię to. Sprawiało to, że Harry był z siebie dumny. Poleciała Ci jedna łza. Loczek wyciągnął palce, oblizał je. Przybliżył się do Ciebie i znowu zaczął wchodzić. Trzymał się oparcia sofy i przsuwał się w tą i spowrotem. Wbijałaś palce w jego plecy. W pewnym momencie Harry wszedł w Ciebie tak głęboko, że podrapałaś go, aż do krwi. Mimo to nie przestawaliście. Zmienialiście co chwile pozycje. Po pewnym czasie Hazza wstał, a ty usiadłaś na sofie. Stał na przeciwko Ciebie. Pociągnął Cię za włosy i przyciągnął do jego członka. Dotykałaś go delikatnie nosem, a Harry powiedział: -A teraz skończ to tak jak zajebiście zaczęliśmy. - Chwycił Cię za włosy i włożył swojego penisa do twojej buzi. Ciągnął Cię za włosy i ruszał nimi w różne kierunki. Powoli się nim dławiłaś. Od czasu do czasu bawiłaś go swoim językiem. W końcu Harold nie wytrzymał i spuścił się na Ciebie. Ty dumna z siebie uśmiechnęłaś się i oblizałaś usta. Wstałaś. Stałaś na przeciwko niego. Miał głowe do tyłu. Oddychał bardzo głośno. Przejechałaś palcem po jego klacie, aż do samego dołu, chwyciłaś jego penisa i mocno zdusiłaś. Jęknął tak mocno, że aż poleciała mu łza. Chwyciłaś go tak, by nie mógł się skulić. Przybliżyłaś swoją głowe do jego ucha i wyszeptałaś: -Jesteś najostrzejszym facetem jakiego kiedykolwiek poznałam kochanie. Możesz być z siebie dumny. - Przygryzłaś jego ucho i udałaś się do łazienki.

9 komentarzy:

  1. Zajebisty *___________*
    Pisz więcej + 18 ; *
    Czekam na następny !

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie, fajnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. aaaaa...!;P Genialnee.!:D Czekam na kolejne, chociaż wole te smutne:D
    Kisses for you..; **
    xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajebiste mi sie podobają te bardziej o miłości czekam na kolejne !!! <333 :3 ;**

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy ! ale to każdy twój imagine był zajebisty ! a co do tego to łosz tyy ostry .. a i kiedyś szukałam cię na Twitterze ale za cholerę nie mogłam znaleźć >.< wiec jak by co mój : ola_xq napisz pliss *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. zajebistee ! weź jeszcze napisz coś +18 :D

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie masz w chaupie XD

    OdpowiedzUsuń